Powróćmy na chwilę do weekendu w Dolinie Charlotty TUTAJ;-) wpis. Przed zameldowaniem się w hotelu, pojechałam z Anią na spacer i obiad do Ustki 😉
Całkiem spontanicznie wybrałyśmy restaurację Tawerna Portowa. Zlokalizowana tuż nad rzeką Słupia, która kawałek dalej wpływa do Morza Bałtyckiego 😉
Restauracja znajduje się w starym spichlerzu rybnym i należy do hotelu Armanda. Właściciele zadbali aby miejsce to było nowoczesne, piękne ale jednocześnie przypominało o historii 😉 Obsługa zainteresowana gośćmi, kilkukrotnie zostałyśmy zapytane czy nam smakuje lub czy coś podać 😉
Menu bazuje na kuchni międzynarodowej 😉 oczywiście królują ryby oraz owoce morza, ale fani mięsa także nie będą zawiedzeni 🙂 ja postawiłam na bezmięsne dania i były przepyszne! Polecam pierogi – rewelacja 😉
Pierogi z kapustą i grzybami (24 zł) Risotto z grzybami (32 zł) Placki ziemniaczane z gulaszem wołowym (32 zł)
Po smacznym obiedzie, obowiązkowo trzeba pójść na spacer nad morze 😉
To był rewelacyjny czas i polecam Wam tą restaurację;-)
Teraz mamy znów mały lockdown. Mam nadzieję, że szybko to minie 🙂 a wtedy warto się wybrać do Tawerny Portowej 🙂