Zaczynamy wpisy z naszego rodzinnego wypadu ;-). Pierwotnie mieliśmy odwiedzić w Człuchowie dwa miejsca, niestety pogoda nam na to nie pozwoliła ;-(
Gdy dojechaliśmy do Człuchowa, dosłownie lało, zaczęliśmy szukać restauracji, w której można było zjeść obiad. Niestety trzy moje pierwsze typy były zamknięte, ponieważ na salach odbywały się imprezy. I tutaj moje zdziwienie, ponieważ uważam, że każda restauracja, która oferuje nie tylko organizację większych imprez ale także można tam przyjść i zjeść, powinna mieć wygospodarowaną małą salę. W końcu sami sobie zabierają dodatkowy dochód. Nie mniej w końcu trafiliśmy do Restauracji 777, w której była impreza rodzinna, ale oprócz tego było miejsce dla gości, którzy chcieli coś zamówić.
Restauracja 777
Restauracja mieści się w piwnicy i podzielona jest na trzy sale. W wystroju przeważa cegła, która tylko podkreśla klimat restauracji 😉
Dokładnie nie pamiętam, ale wydaje mi się, że nie było menu dla dzieci. Nasza Laura i tak miała ochotę na placek węgierski i to sobie wybrała 😉 Maciej zamówił dla siebie żeberka, natomiast ja wzięłam pierogi z kapustą i grzybami. Wszystkie nasze dania były dobre.
Jeśli chodzi o obsługę to nie mam żadnych zastrzeżeń 😉
Żeberka w kapuście po staropolsku (18 zł), ziemniaki podsmażane (8 zł) Zestaw surówek (10 zł) Placek po węgiersku (22 zł) Pierogi z kapustą i grzybami (14 zł)
Restauracja ta ma przepięknie zagospodarowany ogród dla gości, niby nic takiego szczególnego nie ma, ale bardzo mi się podobał. My z powodu pogody niestety siedzieliśmy w środku. Na środku jest miejsce do zabawy dla dzieci, a po bokach stoliki restauracyjne. Spokojnie można posiedzieć kilka godzin i po prostu cieszyć się swoim towarzystwem 😉