Początek nowego roku spędziliśmy w Ustce ;-). Zaczęliśmy od spaceru deptakiem i odwiedziliśmy wspaniałe muzeum, ale o tym później ;-). Spacer zakończyliśmy w uroczej kawiarni.
Wystrój i lokalizacja
Lodziarnia zlokalizowana jest na początku deptaku.
Kolejne królestwo, w którym króluje biel z różem ;-). Uwielbiam takie połączenia w kawiarniach! Na początku wita nas lodówka z lodami, dalej przepyszne desery, a jeszcze kawałek dalej ciasta i torty! Istne szaleństwo smaków ;-). Kawiarnia jest przestronna, wiec poza sezonem nie jest ciężko znaleźć ustronne miejsce 😉
Menu
Tak jak wyżej wspomniałam wachlarz smakołyków jest ogromny! Wcześniej jak byłam w Ustce to skusiłam się na rzemieślnicze lody i były przepyszne!
Tym razem z Maćkiem postawiliśmy na ciasta ;-). Ja wzięłam piernik z wiśniową konfiturą i do tego kawę. Maciej postawił na herbatę owocową oraz porzeczkowy mazurek ;-).
Bałam się, że mój piernik będzie suchy, ale nic bardziej mylnego. Był pyszny! Do tego ta smaczna konfitura <3
Mazurek, który zamówił Maciej był idealnie kruchy 🙂
w obu ciastach, czekolada, która pokrywała desery była mega! Na samą myśl- mam ochotę na kolejny deser w tym miejscu 🙂
Mazurek przekładany konfiturą z porzeczki – 10 zł Piernik – ciastko sezonowe w zestawie z kawą 15 zł
Do tego na miejscu można kupić przetwory np. konfitury lub kremy.
Nasze spostrzeżenia
Naprawdę polecamy to miejsce, jako miły przerywnik pomiędzy jednym spacerem na plażę, a drugim ;-). Ustka to piękne, zadbane miasteczko. Zadbane miasteczko, które oferuje bardzo dużo miejsc do spacerów. Można zagłębić się w uliczkach i domkach, można przejść się po plaży, albo w pasie leśnym, który także dostosowany jest dla rodzin z wózkami oraz osób niepełnosprawnych.